16 mar 2013
Do końca tygodnia mieliśmy zrobić kolejny makijaż. Tym razem padło na postarzanie twarzy.
Robiłam pierwszy raz tego typu makijaż. Zupełnie nie widziałam jak się za to zabrać. Jak to się mówi nie wiedziałam z czym to się je. Będę musiała jeszcze parę razy poćwiczyć ponieważ takie postarzenie bardzo mnie zaciekawiło i spodobało się :D
O to moje dzieło. Najpierw jak wyglądam, kiedy nie mam w ogóle makijażu a następnie jak się postarzyłam.
Dodaję dwa zdjęcia jeszcze w czarno białych kolorach.
Osobiście wykorzystałam cienie i lekko kredkę brązową.
Wesołe jest życie staruszka :D
Zdjęcia oczywiście robił Jacek Minoga
bądź
.jpg)
hehehe witaj babciu babuleńku w naszym gronie babuszek :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ,że zabawa sie podoba i przynosi nowe wyzwania :)
Dziś jesteś staruszką a w następnym tygodniu będziesz już księżniczką! :)
Babcia nie do poznania :D
OdpowiedzUsuńNagle stałaś się taka zmęczona i lekko zgorzkniała ;D
OdpowiedzUsuńSuper ;D
O jaaaaaaaaaa, ale babulinka:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszło to postarzanie! :) Brawo :)
OdpowiedzUsuńsliczna babuska z Ciebie...rewelacyjna charkateryzacja
OdpowiedzUsuńBabulinka schorowana i zmęczona życiem!:)
OdpowiedzUsuńwow czyli babuleńka się udała :D
OdpowiedzUsuńHahaha wyglądasz jakbyś chciała komuś przywalić, bojowa babcia :)
OdpowiedzUsuńciekawie to wyglada;p
OdpowiedzUsuńhahaha srogie spojrzenie babci mówiące: "jedz te pierogi wnuczku, bo ci zasadzę kopniaka w zadek" ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie ci to wyszło :)
wygladasz jak pobita a nie jak babunia
OdpowiedzUsuń