- Back to Home »
- Coming back
Tak jak w tytule może w końcu się uda, może w końcu będzie trochę czasu. Znikłam na dość długi okres jednak było to następstwem zmian jakie wystąpiły w moim życiu. 27.06 o godzinie 23.50 zostałam mamą córeczki Klary. Dlatego nic nie pisałam. Podczas ciąży miałam alergię na wszystkie kosmetyki, więc makijaż nie wchodził w grę. Codzienne ubranie wyglądało - leginsy i koszula - czyli nuda. Wolny czas po pracy spędzałam na spaniu i odpoczywaniu. Najważniejszy powód to nie zapeszanie i tego tematu nierozgłaszanie.
Co na pewno: będę chciała zmienić wygląd bloga, dojdą nowe tematy o których będę pisać.
Mam nadzieję, że chwila, albo dwie się znajdą. Pisząc tego posta miałam chyba z 10 przerw ;) Macierzyństwo na pełen etat: zabawa, nauka, gadanie, śpiewanie, kąpiel i oczywiście karmienie.
Na koniec pozostawiam was z paroma zdjęciami mojego szkraba.
Od razu po narodzinach.
Kilka bieżących.
super niunia, do ciebie podobna
OdpowiedzUsuńJaka piękna kruszynka:) gratulacje :)
OdpowiedzUsuń