- Back to Home »
- macierzyństwo , Moda »
- Samanta Heka - dogodzenie matce karmiącej :)
Dzisiaj post, który pozwala mi wspomnieniami wrócić do Spotkania Blogerskiego z października. Pisałam wam, że dostaliśmy kupony do realizacji na stanik oraz figi modelu Heka w firmie Samanta. Dzisiaj chciałabym napisać parę słów na temat tej bielizny, ponieważ jestem bardzo z niej zadowolona. Przetestowałam - noszenie, pranie.
Jako matka karmiąca przeraziłam się widząc bawełniane staniki z odpinanymi miseczkami. Nie wiem czy kojarzycie? Są one obrzydliwe. Nie wiem kto chciał nimi zrobić krzywdę kobiecie. Oczywiście nie kupiłam takiego, jednak musiałam się męczyć z tradycyjnymi stanikami, rozpinanie ich, uciekające ramiączko bądź naciąganie maksymalne, aż ramiona bolały. Dlaczego producent tych staników nie pomyślał, że kobieta karmiąca też chce wyglądać ładnie w bieliźnie.
Podczas spotkania dowiedziałam się, że firma Samanta wychodzi ku matką karmiącym i doszywają gumeczkę, która przy odpięciu ramiączka powoduje, że nam ono nie ucieka. Taki mały dodatek, a jaka wygoda.
Wygląda to następująco:
Co się okazało jeszcze, że noszenie bielizny w komplecie ma duże znaczenie, nawet jeśli jej nie widać. Ciało zupełnie inaczej wygląda kiedy mamy spójną górę i dół.
Jestem w trakcie wybierania kolejnego modelu, jednak nie mogę się zdecydować ;. Jedno jest pewne, będzie tam magiczna gumeczka, która jest idealna dla matek karmiących.