- Back to Home »
- Testy »
- Tisane Balsam do ust - rekomendacje
Zauważyłam, że jakoś mam spore odstępy między postami. Muszę się poprawić. Oczywiście nie jakieś tam byle co, ale postaram się, aby było coś co jest istotne chociażby dla mnie :D
Nie mam może siły na robienie zdjęć nowych stylizacji,stanie przed sztalugą jakoś nie przekonuje. Dlatego postanowiłam podzielić się z wami rekomendacjami paru produktów, które są obecne w moim życiu i z ręką na sercu mogę polecić. Mam nadzieję, że niektóre rekomendacje wam się przydadzą.
Na sam początek pójdzie mój ulubiony produkt:
Skład: Cera alba, Olea Europea oil, Petrolatum, Ricinus communis oil, Isopropyl Mirystate, Honey, Echinacea purpurea & Melissa officinalis & Silybum Marianum Extract, Aqua, Glyceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Propylene glycol, Cholesterol, Tocopheryl acetate, Ethyl Vanillin
Opis na opakowaniu:
Balsam wygładza, nawilża, odżywia, regeneruje szorstkie, spierzchnięte usta. Chroni przed niekorzystnym działaniem mrozu, wiatru, słońca, deszczu.
firma: Herba Studiomasa 4,9g
cena ok. 7 zł
Mój opis:
Uwielbiam go, jeśli zapomnę nazwy w aptece od razu na hasło balsam do ust z różową nakrętką wiedzą o co chodzi (na zdjęciach jakaś czerwona wyszła) :)Jak choruję od razu widać to u mnie na ustach tzw. zimno. Balsam świetnie sobie radzi z takimi niespodziankami. Drugi dzień smarowania i już prawie nie widać.
Tzw. zajady żaden problem też wyleczy. Suche usta super nawilża.
Wszystko co jest napisane na opakowaniu w moim przypadku się sprawdza.
Dla mnie jedynie mały minus (0,5) forma w jakiej jest - mały słoiczek. Odkąd udało mi się zapuścić długie paznokcie trudno się go nabiera. Nie zawsze mam pod ręką patyczki do uszu, czy jakiś mały pędzelek.
Moja ocena: 9,5 / 10
Produkt naprawdę godny polecenia. Mieliście kiedyś z nim do czynienia?